Kremowa owsianka z karmelizowanym jabłkiem
Co za cudowne, jesienne śniadanie do łóżka! Rozgrzewa brzuch, karmi zmysły smakiem, zapachem, konsystencją. Jest bardzo kremowa – namaczam ją na noc z rodzynkami, które oddają jej słodycz. Rano podgrzewam z mlekiem roślinnym, chętnie tłuściutkim, kokosowym i obowiązkowym cynamonem, na patelni smażę słodkie, soczyste jabłko z syropem klonowym, do tego wskakuje kilka chrupiących, skarmelizowanych orzechów włoskich i jeszcze chlust gęstego mleka na wierzch…mmm… zaszywam się w pościeli, słucham miękkiej, jesiennej playlisty i smakuję świat, pieknie podany na talerzu.
PRZEPIS
2 porcje
owsianka
1 szkl. płatków owsianych
duża garść rodzynek
1 szkl. wody z kranu
Do miski wrzucam rodzynki, płatki, zalewam woda i odstawiam na kilka godzin (całą noc).
0,5 szkl. mleka owsianego
0,5 szkl. tłustego mleka kokosowego (Arroy-D)
0,5 szkl. wody
0,5 łyżeczki cynamonu
szczypta soli
Namoczoną owsiankę przekładam do garnuszka, dodaję sól, cynamon, oba mleka i na małej mocy zagotowuje mieszając często, żeby gęste płatki nie przypaliły sie na dnie garnka. Jeśli jest zbyt gęsta dodaje jeszcze wodę. Wystarczy pogotować 3-5 minut i jest gotowa.
jabłko i orzechy
1 jabłko
kilka orzechów włoskich bez łupinek
1 łyżka oleju kokosowego
2-2,5 łyżki syropu klonowego
Jabłko (ze skórką) kroję na ćwiartki, usuwam gniazda nasienne i każdą cząstkę kroję na kilka cienkich plastrów. Na patelni rozgrzewam olej i układam plasterki jeden obok drugiegi, smaże na średniej mocy 2-3 min. i polewam syropem klonowym (zostawiam ok 0,5-1 łyżki na orzechy), po ok 1 minucie przekładam plasterki na drugą strone i smażę jeszcze 1-2 minuty. Zdejmuję, a na patelni lądują cząstki orzechów, które polewam resztką syropu i podgrzewam ok 2 minuty.
Owsiankę przekładam do misek, dekoruję jabłkiem i orzechami, polewam odrobiną mleka kokosowego, ewentualnie jeszcze kropelką syropu klonowego i nic mi więcej do szczęścia nie potrzeba 🙂