Blendowane congee z czerwonego ryżu
Z wykładów Tradycyjnej Medycyny Chińskiej zapamiętałam 'prawo sygnatur’, w skrócie oznaczające: podobne wspieraj podobnym. Kolor, kształt mogą być wskazówką jak pożywienie wspiera organizm (np. fasola kształtem przypomina Nerki i rzeczywiście wg. TMC będzie je wspierać). Zawsze potrzebowałam wspierać i budować Krew (Xue) więc zapamiętałam, że m.in. daktyle, czerwone daktyle chińskie Da Zao, jagody goji, buraki będą porządane w moim menu. Tak, w skrócie połączenie jest proste – czerwony wspiera krew. Czerwony ryż jest odżywczy, robię więc z niego bazę na miesięczne śniadanie, wzmocnione rodzynkami, daktylami i jagodami goji. Każdy kto chce wzmocnić Krew może sięgnąć po taką michę, jest bardzo przyjazna systemowi trawiennemu, a dobre trawienie to mocna Krew właśnie.
Congee dobrze jest gotować ze 3 godziny, ale mam patent na całkowite rozklejenie ryżu, który gotował się trochę krócej – blendowanie, dzięki któremu konsystencja jest cudowna, budyniowa, miękka, zdecydowanie to, co lubię najbardziej. Warto otworzyć oko nieco wcześniej, wstawić kleik i jeszcze pobyczyć się w łóżku, podczas gdy w kuchni robi się dobro.
PRZEPIS
2 porcje
1 szkl. czerwonego ryżu
4 szkl. wody
1 łyżka jagód goji
1 łyżka rodzynek
8-10 daktyli bez pestek
7-8 gniazd nasiennych kardamonu
1 łyżeczka miodu
1 łyżka oleju kokosowego
Do podania: syrop klonowy, namoczone jagody goji, prazony sezam, tłuczone i prażone orzeszki ziemne, podprazone płatki kokosowe, prażone migdały itp.
Kardamon rozgniatam w moździerzu i odrzucam łuski gniazd nasiennych.
Ryż dokładnie płuczę, zalewam wodą i doprowadzam do wrzenia na większym ogniu. Dodaję goji, rodzynki, daktyle, nasionka kardamonu i gotuję na najmniejszym ogniu ok. 2h.
Przestudzam i blenduję z olejem kokosowym i miodem. Podaję z wybranymi dodatkami.