Wietnamska kawa z kokosowym mlekiem skondensowanym
Nie znam kawosza, który po wyprawie do Wietnamu nie zakochał sie w tej kawie! NIE ZNAM.
Jest najlepsza! Poczytajcie i posłuchajcie dlaczego.
Czarna, gorzka kawa zbalansowana słodkim, kremowym mlekiem skondensowanym jest strzałem w 10tkę i trudno, bardzo trudno było mi sie pożegnać z tym napojem. Ale nabiał i biały cukier to nie jest to czym chcę się karmić więc oto i alternatywa – skondensowane mleczko kokosowe. Nie kupisz go w sklepie (jeszcze!) tak wygodnie jak krowiego, ale możesz zrobić sobie w domu i, zwycięzco! użyć „dobrego” słodzika – ksylitolu, cukru kokosowego albo i syropu klonowego jak masz ochotę. Ja zrobiłam z cukrem kokosowym, wyszło bardzo dobrze, kawa przepyszna, brakuje tylko miliona skuterów, upału i pokrzykiwania prosto z ulic Sajgonu. Tęsknie za Wietnamem, bardzo tęsknie i ogromnie dużo radości dają mi takie małe, wietnamskie smaczki.
PRZEPIS
na 1 słodziutką kawę z dużą porcją mleka skondensowanego
1 szkl. mleka kokosowego (Arroy-D)
3 łyżeczki cukru kokosowego
cierpliwość
wietnamska kawa (do kupienia przez internet, w Waszawie m.in. w Asia Tasty w Hali Gwardii, na Bakalarskiej, Wólka Kosowska, Marywilska)
phin – koszyczek do zaparzania kaway wietnamskiej (ale możesz też użyć np. french pressa)
Wymieszaj mleko z cukrem (zrobi sie jasno brązowe od kokosowego cukru) w małym garnuszku, zagotuj i cierpliwie poczekaj ok. 1h, aż gotując się na malutkim gazie zmniejszy objętość i zgęstnieje. Mieszaj od czasu do czasu, nie przykrywaj. Po tym czasie mleko będzie wyraźnie gęstsze i zmniejszy objętośc około 4-krotnie. Możesz je wystudzić i trzymać w lodówce, przez kilka dni będzie ok, w chłodzie zgęstnieje jeszce bardziej.
Do szklanki/kubka nałóż skondensowane mleko kokosowe. Do koszyczka phin nasyp 3 łyżeczki kawy, ubij lekko, przykryj podziurkowaną częścią i postaw phin na kubku z mlekiem. Zalej maleńką ilością wrzącej wody, tak by kawa ją „wypiła”. Odczekaj chwilę i zalej cały koszyczek gorącą wodą, przykryj pokrywką i pozwól kawie „przekapać” do kubka. Wymieszaj z mlekiem i rozkoszuj się każdym wyrazistym, słodko-gorzkim łykiem.
cukier kokosowy jest tak samo szkodliwy jak cukier biały, jedyne co je od siebie różni to cena i ładniejsza, bardziej przekonująca nazwa tego pierwszego
Milena, nie bronię żadnego cukru, najlepiej z niego rezygnować, ale to co je jeszcze różni to smak – kokosowy jest pyszny, karmelowy, głęboki w smaku i to jego wielka zaleta wg. mnie