Wegańskie brownie z buraków bez cukru i glutenu
Udało się! Idealne, wegańskie brownie pełne rubinowych buraków. Ciężkie i wilgotne, o głębokim, czekoladowym smaku i lekkie dla brzucha. Zajadam się od wczoraj, a dziś jest jeszcze lepsze!
Z tego samego ciasta możecie upiec muffinki – też będą świetnie, po prostu krócej je pieczcie.
PRZEPIS
Ta ilość wystarczyła na 1 brownie 17x27cm i 4 muffiny (na pewno wystarczy na min 12 muffinów lub ciut większą formę)
100g maki jaglanej
2 ugotowane nieduże buraki zblendowane na puree (dokładnie szoruję i gotuję w skórkach, potem zeskrobuje skórki nożem i blenduję)
1 wegańskie jajko (czyli 1 łyżka nasion chia lub siemienia lnianego + 2 łyżki wody)
2 łyżki oleju kokosowego
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
5 czubatych łyżek gorzkiego kakao
2 łyżki kruszonych ziaren kakao (jeśli nie masz, daj dodatkową łyżkę kakao)
2 łyżki ksylitolu
3 łyżki melasy buraczanej (lub z trzciny cukrowej, syropu z daktyli, klonowego, z agawy)
1 łyżka esencji waniliowej (opcjionalnie)
0,5 łyżeczki cynamonu
0,25 łyżeczki gałki muszkatołowej
garść orzechów (opcjonalnie, użyłam laskowych, świetnie pasują włoskie)
Wykonanie:
Nagrzej piekarnik do 180 stopni C.
Zmiel chia lub siemię w młynku do kawy, wymieszaj z wodą i odstaw na kilka minut (tak zrobisz wegański substytut jajka).
Zmiksuj razem puree buraczane, olej kokosowy, ‘wegańskie jajo’, ksylitol i melasę.
Dodaj mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy, sól i kakao i dokładnie wymieszaj. Wsyp orzechy, kruszone ziarna kakao, przemieszaj i wylej do wyłożonej papierem do pieczenia formy.
Muffiny piecz ok. 15-20 min, ciasto 30-40 min (dla pewności możesz wbić w środek drewniany patyczek – jeśli wyjdzie nie obklejony ciastem tzn., że upieczone!
