Menu ☰

Domowe mleko z konopii

Świat wariuje na punkcie superfoods, wszyscy pragną zdrowia, doskonałego samopoczucia i gotowi są za to naprawdę słono zapłacić. Należę do zwolenników planowania wydatków i kupowania mniejszych ilości dobrej jakości pożywienia, ale lubię szukać sposobów na to by, by windować mój dobrostan na wyższe poziomy bez konieczności rujnowania stanu konta. Jeden z nich to domowa produkcja mleka. Można sięgnąć po masę składników, wśród których mam swoje ulubione płatki kokosowe i migdały, a ostatnio do tego zestawu doszły nasiona konopi, jeden ze wspanialszych produktów stworzonych przez matkę naturę. Są doskonałym źródłem łatwo przyswajalnego białka, takiego, z którym bardzo lubi się nasze DNA. Wapno, magnez, żelazo, wit. B – jeśli brakuje tego w Waszej diecie pijcie konopie!

Do zrobienia tego mleka ZAWSZE wybieram niełuskane ziarna konopi:
– są znacznie tańsze od łuskanych
– dostarczają nierozpuszczalnego błonnika, którego często brakuje we współczesnych dietach
– łuski działają jak ochronne ubranko, które pomaga ziarnom utrzymać dłużej cudowne właściwości
– o czym trzeba pamiętać, to kilkugodzinne namaczanie, więc jeśli Wam spieszno użyjcie wyłuskanych nasion, które można zblendować od razu

PRZEPIS

Na 0,6-0,7 l mleka potrzeba:
1 szkl niełuskanych nasion konopi
3 szklanki wody
szczypta soli
0,5-1 łyżeczka ksylitolu/syropu klonowego (opcjonalnie)

Ziarna wsypujemy do miski zalewany na noc wodą. Rano odsączamy, przepłukujemy i wrzucamy do blendera razem z 3 szkl. wody., solą i słodzikiem. Blendujemy 2-3 minuty (dajcie maszynie odpocząć co 1, max 1,5 minuty) i przelewamy do szklanego pojemnika przez gęste sitko albo gazę. Dokładnie odciskamy konopną masę i mleko gotowe. Możecie delektować się tym odżywczym, orzechowym napojem przez ok. 3 dni, za każdym razem pamiętajcie o wstrząśnięciu, bo lubi się rozwarstwiać.

Tagi: , , , , , , ,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *